Szkoła Podstawowa w Łążynie I

Szkoła Podstawowa w Łążynie I


87-133 Rzęczkowo, Łążyn 16
tel. 56 67 80 814
e-mail: sekretariat@splazyn.szkolnastrona.pl
Elektroniczna Skrzynka Podawcza /SPLazyn/SkrytkaESP

Kapliczki Przydrożne poezja Ziemi naszej

 

Wszystkie informacje o kapliczkach
pozyskali i zredagowali uczniowie, w myśl projektu edukacyjnego
realizowanego przez p. B. Ziółkowskiego 

 

„... ka ino spojrzeć drogom idącemu wsiowom,
wszedy dojrzy figurę,tu starom,tam nowom,
kazda grubso topola,wierzba i przypłocie
wprasa świętom Opatrzność znużonej tęsknocie -
Chrystuski frasowne, Matki Boskie Zielne,
Barbary, Floryjany i święte kościelne,
których się wypierają wszyćkie kalendarze"
( Emil Zegadłowicz)

rys. B. Ziółkowski

 

Stawiano je na uroczyskach, przy rozstajnych drogach, przy sławnych drzewach,
na krańcach wsi i miasteczek. Kapliczki, figury świętych i krzyże wznoszono
w miejscach szczególnych, nieprzypadkowych . Budowano je między siedliskami
ludzkimi, a przestrzenią pół i lasów, gdzie stare topole wciąż inne studziły swoim
cieniem kłosy , złocistych, pochylonych z dobrobytu zbóż...

Stawiali je fundatorzy na chwałę Bożą, ale i dla upamiętnienia własnego nazwiska;
stawiali je, aby pobudzić do pobożnych myśli i modlitwy przypadkowego wędrowca,
nim wstąpił na spoczynek do wsi. Kapliczki przydrożne, podobnie jak i rzeźby
były wyrazem zapotrzebowań artystycznych i duchowych ludu polskiego,
odbiciem jego codziennych trosk. Wizerunki świętych, często zwykłym kozikiem cięte
przez samorodnych artystów ludowych, szczerych wielbicieli polskiego folkloru
z cierpliwością wysłuchiwały modlitw proszących o łaski.
Rzeźba pośredniczyła w kontaktach z różnymi świętymi opiekunami i patronami,
których obowiązkiem było chronienie mienia chłopskiego od wszelkich klęsk:
bydła od chorób, pola od powodzi, zagrody od ognia.
Jedni święci strzegli przed chorobami, bólami nieszczęściami , kradzieżami,
inni mieli za swój święty obowiązek kojarzenie małżeństw, czuwanie
nad dobrym zamążpójściem, nad życiem rodzinnym.
O popularności tej małej, drewnianej figurki, zmartwionej i zafrasowanej światem,
najlepiej świadczą - poza częstym jej występowaniem legendy i przypowieści
o Chrystusie Frasobliwym krążącym po całej niemal Polsce. Istniały wzruszające opowieści,
miedzy innymi o biednym rzeźbiarzu, który wiózł figurkę Frasobliwego na targ,
żeby ją sprzedać, a po nieuda nych transakcjach handlowych, rozzłoszczony,
wyrzucił ją do rzeki lub też o chłopie, który przed wejściem do karczmy powierzył
,,Dumającemu" opiekę nad wozem i końmi.
Kazimierz Przerwa Tetmajer w zbiorze opowiadań Na Skalnym Podhalu
zebrał kilka legend z tego regionu, w których wielokrotnie ,,Bozuś'' z przydrożnych kapliczek
ożywał, by wdać się w rozmowy lub nawet kłótnie z Góralami.
W wierzeniach ludowych, bogaty i wszechstronny program obowiązków świętych patronów
powierzał św. Florianowi ochronę przed ogniem, Janowi Niepomucenowi przed powodzią,
Marcinowi ochronę ozimin przed mrozami a ludzi przed biedą.
Otylia strzegła zbiorów przed szczurami i szarańczą, Agata i Barbara przed piorunami,
Ambroży zaś pomagał w hodowli pszczół. Podobnie, jak mienie powierzano opiece patronów,
tak też i w różnych sytuacjach życiowych zachodziła konieczność pozaziemskich
interwencji, których lud szukał i oczekiwał od swoich orędowników.
I tak św. Antoni był specjalistą w odszukiwaniu zagubionych rzeczy,
Jacek chronił przed kradzieżą, Apolonia przed bólem zębów,
a małżeństwa najlepiej kojarzyła Anna. Do obowiązków Mikołaja należało
czuwanie nad pannami na wydaniu, Józefa - nad szczęściem rodzinnym
i doprowadzeniem do dobrej śmierci, natomiast św. Florian i Jacek
mieli za zadanie chronić kobiety przed bezpłodnością.
Ci święci patronowie dyktowali temat rzeźbie ludowej odgrywającej w pierwszym rzędzie
rolę użytkową, wyobrażania świętej osoby, do której kierowano prośby i modły.
Figurki protektorów umieszczane były w kapliczkach przydrożnych,polnych i leśnych,
nad wodami, na mostach, na słupach przy drogach, na fasadach domów i we wnękach.
Do najczęściej występujących w polskiej rzeźbie ludowej należą figurki Chrystusa Frasobliwego.
Chrystus Frasobliwy rozpowszechnił się w rzeźbie ludowej na przełomie XVIII i XIX wieku,
na terenach niemal całej Polski, będąc kontynuacją motywu znanego
z wzorów przedchrześcijańskich, gotyckich, renesansowych, barokowych
- symbolizujących żal, rozpacz, zamyślenie. Z
nany był także jako "Dumający", "Cierpiotka'' w okolicach Mszany Dolnej
"Miłosierdzie w murku'' w Czarnym Dunajcu, ,,Bozuś '' na Podhalu
,,Miłosierdzie'' w Łowickiem, ,,Starościwy'' na Górnym Śląsku ,
,,Płaczebóg'' na Kaszubach, "Święty Piątek'' na Zamojszczyźnie.

/fragmenty publikacji B. Ziółkowskiego,,Kapliczki przydrożne-poezja Ziemi naszej"/